Joanna

W efekcie Jezus Zmartwychwstał w moim sercu, w ciszy, dzięki wierze w Chrystusa tych, którzy mnie formowali, których Pan postawił na mojej ścieżce. Byłam jak paralityk, którego przyniesiono do Jezusa, którego On uzdrowił ze względu na wiarę, tych którzy go przynieśli. Wiara w Zmartwychwstanie obudziła we mnie nadzieję, zepchnięte do nieświadomości marzenia i pragnienia, pragnienie życia. Doświadczenie modlitwy otworzyło na obecność Boga - Człowieka, Boga Który JEST, i Jest Miłością, Boga , Który Sam jest Wspólnotą Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Do wspólnoty „Jezus Żyje! wśród studentów” zaprosiła mnie koleżanka z roku na katechezę audiowizualną której tematem była …śmierć i hospicjum, której bałam się…, którą chciałam po ludzku „oswoić”. Usłyszawszy w trakcie filmu o małej dziewczynce, która umierała na raka, po którą przyszła piękna Pani by ją zabrać na „drugą stronę”, nabrałam otuchy i postanowiłam bliżej poznać Maryję, poznać wspólnotę, ludzi którzy na co dzień żyją wiarą. Moja wiara była martwa. W efekcie Jezus Zmartwychwstał w moim sercu, w ciszy, dzięki wierze w Chrystusa tych, którzy mnie formowali, których Pan postawił na mojej ścieżce. Byłam jak paralityk, którego przyniesiono do Jezusa, którego On uzdrowił ze względu na wiarę, tych którzy go przynieśli. Wiara w Zmartwychwstanie obudziła we mnie nadzieję, zepchnięte do nieświadomości marzenia i pragnienia, pragnienie życia. Doświadczenie modlitwy otworzyło na obecność Boga - Człowieka, Boga Który JEST, i Jest Miłością, Boga , Który Sam jest Wspólnotą Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Jezus poprzez doświadczenie modlitwy osobistej, adoracje Najświętszego Sakramentu, Eucharystię, medytacje Słowa Bożego, rekolekcje, relacje(w tym kierownictwo duchowe), przemienia mnie jako człowieka, z zalęknionej kobiety(co nie znaczy że już mi się to w ogóle nie zdarza, ale wiem że On nie zostawia mnie samej z moim lękiem) w kobietę, która nie boi się mówić o Nim. Czas wizażu chrześcijańskiego , biblijne warsztaty antydepresyjne, kurs asertywności miałam możliwość przeżywać we wspólnocie. Prowadzone przez osoby głęboko wierzące i praktykujące niosły nie tylko wiedzę i doświadczenie merytoryczne, ale ich doświadczenie wiary, świadectwa życia. Konferencje, doświadczenie rekolekcji, postawy tych którzy je za sprawą Ducha Świętego prowadzą, duch apostolski, który wyrasta z kontemplacji oblicza Jezusa, doświadczenia Jego bliskości Jest tym, który mnie przyciąga do wspólnoty każdego dnia.
„Pamiętaj abyś dzień święty świecił!” Czas niedzieli jest czasem Boga, czasem spotkania z Nim i z drugim człowiekiem, odkrywam tę prawdę każdej niedzieli odkąd jestem we wspólnocie, za każdym razem mnie urzeka. Jezus świętował. Chwała Jezusowi!